Caramonowi nie było pisane spotkać się ze swoim bratem. Gwardzista wrócił na kontynent po krótkiej modlitwie nad grobem Caramona, którą odmówił trzymając w dłoni jednego z drewnianych ścierwojadów, należących kiedyś do jego brata.
Caramonovi nebylo souzeno setkat se se svým bratrem. Gardista se vrátil na pevninu po krátké modlitbě u Caramonova hrobu, kterou odříkal, drže v rukou jednoho z dřevených mrchožroutů kdysi patřících jeho bratrovi.